Oto jak technika wkroczyła na sejmowe sale, a posłowie wreszcie nauczyli się korzystać z iPadów, które dostali w zeszłym roku… Wczoraj w Sejmie odbyła się debata na temat wotum nieufności dla rządu. Miał na niej przemawiać kandydat na „premiera technicznego”, profesor Gliński, jednak nie uzyskał zgody pani marszałek Ewy Kopacz. W związku z tym, Jarosław Kaczyński wziął sprawy w swoje ręce i podczas swojego czasu na mównicy, puścił przemówienie profesora ze swojego iPada, omijając zakazy pani marszałek. Oczywiście Internauci szybko postanowili skomentować sytuację, przygotowując odpowiednie memy:
